Reszel - Archimedes Gości W Gminie Reszel
Kamienny Park w Paprotkach koło Rydzewa
Chociaż pogoda 9 XI 2009 nie była najlepsza to gimnazjaliści z Reszla udali się w tym dniu w kolejną eskapadę czyli na wycieczkę edukacyjną do małej wsi Paprotki koło Rydzewa w gminie Miłki. Chcieliśmy w ten sposób zrealizować jeden z wniosków wypracowanych w czasie udziału w konkursie „Głazy narzutowe Warmii i Mazur – ginący element krajobrazu”. Okazało się, że są wśród nas ludzie-pasjonaci, którzy dawno dostrzegli piękno otaczającej nas przyrody i chcą je pokazywać innym a także chronić i eksponować unikatowe elementy otaczającego nas krajobrazu. Taką osobą niewątpliwie jest Pan Henryk Sawko, który na terenie swej posesji zgromadził i wyeksponował tysiące głazów narzutowych. Rolnik wyorał je podczas prac polowych, zwiózł ciągnikiem do zagrody, gdzie cieszą oczy nie tylko właściciela ale także turystów coraz liczniej odwiedzających Kamienny Park. Kamienie to nie jest jedyna pasja Pana Henryka. Właściciel Kamiennego Parku rzeźbi w drewnie, tworzy metaloplastykę oraz... pisze wiersze o urodzie mazurskiej ziemi i miłości do niej i do rodzinnego domu. Ściany domu, budynków gospodarczych oraz ogrodzenia posesji ozdobił artysta jeleniami, żaglówkami, słońcem, łabędziami i innymi symbolami, które nieodparcie kojarzą się z Mazurami i jeziorami. Naszą grupę przyjął Pan Henryk bardzo życzliwie. Okazało się, że Reszel, Święta Lipka są mu bardzo dobrze znane, bo w czasie swej młodości zjeździł Polskę wszerz i wzdłuż. Gospodarz twierdzi jednak, że Mazury są najpiękniejszą krainą.
Już na wstępie dowiedzieliśmy się jak ważną rzeczą dla człowieka jest posiadanie jakichś zainteresowań i pasji a także dbałość o ich rozwój. Osoba, która może oddawać się jakiejś pasji, w przyszłości ma większe możliwości pracować w takim zawodzie, który będzie dostarczał satysfakcji i radości. Jednocześnie – twierdzi Pan Henryk – tacy ludzie decydują też o rozwoju swego regionu a pośrednio i kraju.
Wędrując, pod przewodnictwem właściciela, po terenie Kamiennego Parku dowiedzieliśmy się, że głazy gromadzone są już od kilkunastu lat. Początkowo miał powstać tylko Pomnik Milenijny na przełom tysiącleci ale głazów na posesji ciągle przybywa i chyba jeszcze trochę potrwa ich gromadzenie, dopóki zdrowie Panu Sawko będzie na to pozwalać. Pan Henryk demonstrował nam różne okazy ze swoich zbiorów opowiadając o nich ciekawe historie. Podkreślał, że bardzo ważna jest wyobraźnia w naszym życiu, bo to ona pozwala nam zobaczyć niesamowite kształty głazów i kamieni np.: „czaszkę”, „pingwinka”, „mapę Polski”, „damę w kapeluszu” itp. Wśród zbiorów znajduje się ciekawy okaz skały z zastygłym szkieletem belemnita potocznie nazywanym strzałką piorunową. Najczęściej wśród głazów spotkać można różne granity, ale zgromadzone są też piękne granitognejsy, gnejsy, bazalty, granitoidy oraz takie, w których nagromadzone są części różnych rodzajów skał jednocześnie.
Bardzo pięknie wśród głazów zostały wkomponowane rzeźby drewniane lub elementy „obrazków” wykonane w metaloplastyce oraz wiersze gospodarza wykute w kamieniach. Całości dopełnia specjalnie wykonana „grota” kamienna, stoliki, miniaturowy wiatrak na wzgórzu i „kamienny krąg” ułożony ze zgromadzonych głazów. Oprócz tych atrakcji, w wielu miejscach spotkać można różne dawne urządzenia gospodarstwa domowego, maszyny rolnicze i przedmioty codzienne używane przez gospodynie i gospodarzy w dawnych czasach.
Panu Henrykowi zależy na tym, by młodzi ludzie tak szybko nie zapominali o przeszłości i o ciężkiej pracy dawniej na roli.
Wszyscy byliśmy bardzo zadowoleni ze spotkania z Panem Henrykiem Sawko. Można u niego spędzić bardzo wiele czasu i nie będzie to czas stracony, ponieważ gospodarz jest przemiłym człowiekiem i wspaniałą, nietuzinkową osobowością. Za uwagę i czas poświęcony naszej grupie Pan Henryk w podziękowaniu otrzymał od nas dyplom i drobny datek pieniężny. Bardzo polecamy Państwu zwiedzanie Kamiennego Parku i spotkanie z jego właścicielem.
W imieniu uczestników wycieczki Barbara Maciukiewicz
REKLAMA
opublikowano: 2009-11-13, © Barbara Maciukiewicz,
8252
Komentarze
Widziałem Kamienny Park niestety tylko po drodze z roweru. Był wieczór nie moglem się zatrzymać. Zrobiłem dużo zdjęć. Niestety nie poznałem autora.Wrócę. Wszystko co jest opisane zgadza się z rzeczywistością. Gratuluję.
Byłam w Kamiennym Parku
Odwiedziłam Kamienny Park Pana Henryka,jestem mile zaskoczona,pełna podziwu i uznania dla Pana Sawki,w prawdzie nie spotkałam tej osoby ,ale rozmawiałam z wnukiem Pana Henryka którego serdecznie pozdrawiam z Cieszyna.Panu Sawce życzę dużo zdrowia oraz weny twórczej.Pozdrawiam serdecznie z Cieszyna
Bylem w 2011 w czerwcu piekny park i mily jego gospodarz godne podziwu
ostatnie artykuły z tego działu:
- Mały Archimedes – Festiwal Innowatorów w Augustowie
- Mały Archimedes na wyjeździe do szkół ponadgimnazjalnych
- Mały Archimedes – Festiwal Innowatorów
- Wycieczka zagraniczna
- Archimedes wciąż gości w gminie Reszel!
- Siedmiodniowa wyprawa reszelskich gimnazjalistów na południe Polski
- Uroczyste otwarcie Reszelskiego Lapidarium Geologicznego
- Reszelscy gimnazjaliści na szlaku Mazurskiego Parku Krajobrazowego
- Archimedes gościł w Trójmieście!
- ZAPROSZENIE DO WSPÓŁPRACY przy tworzeniu RESZELSKIEGO LAPIDARIUM GEOLOGICZNEGO.
- dalej...