Reszel - ciekawostki historyczne
Historia pewnego zegara w Reszlu
Na terenie Zespołu Szkół im. Macieja Rataja przy ulicy Podzamcze w Reszlu, dawnej szkoły, potocznie zwanej "Drzewniakiem" znajduje się zegar, który po 50 latach został odrestaurowany.
W 2001 roku dzięki wielkiemu zaangażowaniu Pana Alfonsa Siemetzki i wsparciu Stowarzyszenia Byłych Absolwentów Gimnazjum Reszelskiego, zegar przy ulicy Podzamcze ponownie wskazał czas.
- Tu w Reszlu, w północno-wschodniej Polsce, było nasze stare Gimnazjum, które ma już 369 lat (liczone do roku 2001 - przyp. autora) a od 1921 roku znajduje się tu zegar, szkolny zegar. W tamtych czasach nie każdego ucznia było stać na zegarek a wszyscy musieli się dostosować do oficjalnego czasu. Ten czas wskazywał właśnie szkolny zegar. Działał on aż do 1945 roku. Później został zaniedbany i nikt już się o niego nie troszczył. - o zegarze opowiada Pan Alfons Siemetzki.
- Teraz mamy 2001 rok i ja pełen radości po otrzymaniu tzw. "zielonego światła" od obecnego dyrektora (w 2001 roku dyrektorem Zespołu Szkół w Reszlu była P. Barbara Jalowska - przyp. autora) odrestaurowałem skrzynię zegara. To była ciężka praca, tu pod dachem. - kontynuuje Pan Siemetzki.
Pan Siemetzki odrestaurował wszystkie elementy zegara: części mechaniczne, tarczę, wskazówki, wahadło i 6 września 2001 roku dokonał uroczystego uruchomienia zegara.
Przez kilka lat na dziedzińcu szkolnym wskazówki odmierzały godziny i minuty. Czuć było atmosferę dawnych czasów. Niestety po kolejnych zawirowaniach, dziś już historycznych, zegar przestał działać.
Wypowiedź Pana Alfonsa Siemetzki z języka niemieckiego tłumaczył Paweł Pawłowski
REKLAMA
opublikowano: 2007-10-07, © Krzysztof Majcher,
5449
ostatnie artykuły z tego działu:
- Reszel widziany oczami turysty i podróżnika
- Książki pasjonatów historii Reszla i okolic
- Reszel – jedno z najpiękniejszch miasteczek w Polsce
- Sekrety reszelskiej historii
- Czy w podziemiach reszelskiego kościoła są skarby?
- „Badanie dawnych dzwonów...” - po prelekcji
- Zaproszenie
- Tylko projekt kończymy a nie działania...
- „Ocalmy od zapomnienia”
- Co się dzieje z kapliczkami?
- dalej...