Reszel - Erasmus+
Erasmus + w Turcji... Tak niewiele trzeba by pomagać innym...
Turcja uchodzi za symbol łączący różne światy: Azję z Europą, tradycję z nowoczesnością, islam ze świeckim sposobem na życie. Nasza wiedza o Turcji do tej pory opierała się głównie na wiadomościach z internetu oraz tureckich serialach. Szybko uświadomiliśmy sobie, że to, co widzimy w tureckich serialach to bajka, a życie tam w wielu kwestiach nie różni się do naszego. To właśnie w tym kraju odbyło się kolejne spotkanie w ramach realizowanego w Zespole Szkół im. Macieja Rataja w Reszlu projektu Erasmus plus “ Raising Responsible Citizen”.
Kierunkiem naszej wyprawy tym razem była Fatsa - nieduże miasto w północno - wschodniej części Turcji, położone nad morzem Czarnym. W szkole Fatsa Cahit Zarifoğlu Anadolu Lisesi od 4 do 8 listopada uczniowie Anna Borucka, Paweł Borucki, Dominik Bigaś oraz nauczyciele Anna Jałoszewska, Ewa Piechota, Julita Okrąglewska i Dorota Parada brali udział w warsztatach i szkoleniach realizując kolejne cele projektu.
Jak w każdym z krajów spotkanie miało charakter dwutorowy. Uczniowie realizowali poprzez swoje działania temat projektu - "Volunteering as an exercise of democracy". Już pierwszego dnia projektowali zakładki i plakaty do kącika książek na cele charytatywne, drugiego dnia piekli ciasteczka i przygotowywali się do wizyty w domu opieki dla osób starszych oraz szkole specjalnej. W domu swoich gospodarzy wspólnie przygotowywali charakterystyczne dla naszego kraju ciasta (jabłecznik, piernik, karpatkę), które dnia następnego sprzedawane były w szkole, a pieniądze przeznaczone zostały dla uczniów ze szkoły specjalnej w Fatsie. W międzyczasie zaprezentowali uczniom jednej z klas tureckich nasz kraj, miasto, szkołę w świetle działań wolontariackich.
W tym samym czasie nauczyciele szlifowali swój warsztat metodyczny podczas warsztatów: "How Can Blended Learning Approach Improve Students’ Success?". Pierwszego dnia obejrzeliśmy prezentację na temat technik “blended learning” oraz odwiedziliśmy Burmistrza oraz punkt Czerwonego Krzyża w Fatsie. Drugiego dnia każdy z krajów partnerskich przeprowadził zajęcia dla uczniów z klasy tureckiej Chorwacja "Blending Borders" , Portugalia "Key Competences in the Active Citizenship", Polska "Volunteering as a Part of Learning" oraz Grecja "Gamification in Classroom". Nasze zajęcia były warsztatami, podczas których wspólnie z uczniami tureckiej klasy przygotowywaliśmy bransoletki oraz kartki okolicznościowe, które następnego dnia zostały sprzedane na aukcji charytatywnej. Środa to był dzień, w którym od rana w szkole można było kupić przygotowane przez uczniów i nauczycieli różnorodne potrawy tureckie, charakterystyczne dla poszczególnych krajów ciasta oraz inne rzeczy przygotowane wcześniej, jak zakładki, bransoletki i kartki. Wszystko rozchodziło się w szybkim tempie i już po 2 godzinach uczniowie udali się z opiekunami do szkoły specjalnej, której przekazali zebrane środki i spędzili czas z podopiecznymi na wspólnej zabawie. Nauczyciele zaś udali się do małej wiejskiej szkoły niedaleko Fatsy, której przekazaliśmy książki oraz słodycze, które w tym celu przywieźliśmy. Kolejnego dnia nauczyciele ze szkoły tureckiej przedstawili pozostałym prezentacje na temat "Is Location determinant on Language Diversity?" oraz "Why do I have to speak English?"
Ostatnim działaniem były przeprowadzone przez nauczycieli ze wszystkich krajów partnerskich warsztaty dla międzynarodowej grupy uczniów z projektu: "Generation Y: Volunteering", "A blood donation", "Generation Y for the Children in Need; Accepting Differences"
.Oczywiście poza realizacją zadań projektowych znaleźliśmy czas na poznanie kuchni oraz kultury tureckiej, a także mogliśmy podziwiać przecudowne krajobrazy. Mieliśmy okazję wjechać kolejką linową na wzgórze Bozepte skąd z wysokości 550 m n.p.m. rozpościerał się niesamowity widok na miasto Ordu oraz Morze Czarne.
Typową turecką atmosferę mogliśmy poczuć w miasteczku Tokat, gdzie z dala od turystów mieliśmy okazję dokonać zakupów na bazarze oraz skosztować typowego dla tego miejsca kebaba z bakłażanem. Ogromne wrażenie zrobiła na nas Jaskinia Ballıca położona głęboko w górach. Jest ona jedną z największych i najbardziej interesujących obiektów tego rodzaju w Turcji. Jaskinia ta posiada siedem warstw, długość jej szacuje się na 680 metrów, a wysokość wynosi miejscami aż 95 metrów. Wiek jaskini określa się na 3,4 milionów lat. Jaskinia słynie z ciekawych form naciekowych nazywanych, z powodu ich kształtu, stalaktytami cebulowymi .Inną ciekawostką jest głęboki na 65 metrów syfon, którym woda z jaskini spływa do podziemnego jeziora.
Odwiedziliśmy również przepiękną Amasyę - miasto położone w wąskiej dolinie rzeki Yeşilırmak, którą z obu stron ograniczają strzeliste szczyty Gór Pontyjskich. Amasya jest zamieszkana nieprzerwanie od 7500 lat. W IV wieku p.n.e. została zdobyta przez wojska Aleksandra Wielkiego, a następnie, w latach 333 - 63 p.n.e. stała się stolicą Królestwa Pontu. Pamiątką po tych czasach są górujące nad miastem grobowce wykute w skałach.
Łaźnia turecka “Hamam” to tradycja, która sięga dalekiej historii. Kąpiele w rzymskich łaźniach miejskich czy w hamamach Imperium Osmańskiego były centrum, gdzie przyjaciele spotykali się na pogawędki, omawiali interesy, gdzie kobiety w osobnej części damskiej mogły spokojnie poplotkować czy poddać się upiększającym zabiegom. Tradycyjne łaźnie tureckie do dziś zachowały się i są czynne w wielu miastach Turcji. Tam zabrali nas nasi gospodarze, gdzie mogliśmy zrelaksować się i poddać przeróżnym zabiegom mycia pianą, peelingu i masażu. Aby bliżej poznać ich kulturę i tradycje nasi tureccy przyjaciele zorganizowali nam wieczór w chacie tureckiej. Przy muzyce na żywo, popijając herbatę mogliśmy skosztować kolejnych tureckich przysmaków przygotowanych przez samych gospodarzy.
Niestety jak zawsze wszystko co dobre szybko się kończy. Opuszczaliśmy Turcję będąc pod ogromnym wrażeniem gościnności wszystkich napotkanych na naszej drodze ludzi. Turcja to piękny kraj, o bogatej tradycji i historii a ludzie bardzo przyjaźni i otwarci. Pozostawiliśmy tam mnóstwo przyjaciół, z którymi mamy nadzieję będziemy w kontakcie. Z niektórymi z nich spotkamy się już w marcu, podczas ostatniego spotkania projektowego, które będzie miało miejsce w naszej szkole w Reszlu.
Nauczycielki ZS im. M Rataje w Reszlu
Dorota Parada
Ewa Piechota
REKLAMA
opublikowano: 2019-12-02, © Anna Jałoszewska,
2
ostatnie artykuły z tego działu:
- Erasmus Days 2024: Tydzień Pełen Inspiracji i Międzynarodowej Współpracy
- Pierwsze dni szkoły – Nowe wyzwania
- Stambuł jako inspiracja: Nowoczesne metody nauczania zdobyte podczas kursu Erasmus+
- Edukacja i Inspiracje na Wyspie Wiecznej Wiosny: Doświadczenia pani Natalii Bidasiuk z kursu Erasmus+ na Teneryfie
- “Rataj” z Erasmus+ 2024 w chorwackim Splicie
- Erasmus+
- 7 edycja #Erasmusdays
- Erasmus + w słonecznej Hiszpanii
- Telekonferencja z litewskim olimpijczykiem
- Bliskie spotkania z językiem angielskim na Malcie
- dalej...