Reszel - Wydarzenia_szkolne
Kolejny wesoły dzień w „Słoneczku“
Na spotkanie z tym miłym gościem czekaliśmy już od paru dni. Tydzień temu pani Ala zaprosiła do przedszkola mamę naszej koleżanki Madzi, panią Lucynkę Macełko. Pani Lucynka zgodziła się przeczytać nam książkę o Kubusiu Puchatku i jego rozważaniach na temat wiatru.
Wiatr towarzyszy nam cały czas, czasami jest miły, ale zdarza się, że mocno psoci. Wiatr można pożytecznie wykorzystać albo też po prostu się z nim bawić. O tym, jak poznawał wiatr Kubuś Puchatek, mieliśmy dowiedzieć się właśnie z tej ciekawej książki.
Pani Lucynka przyszła punktualnie nie tylko z książką, ale też z torebką pysznych, czekoladowych cukierków. Słuchaliśmy z uwagą i zainteresowaniem. Pani Lucynka czytała z olbrzymią ekspresją, tłumaczyła niezrozumiałe nam treści, pokazywała obrazki w książce i co chwilę zadawała nam pytania sprawdzające naszą uwagę i rozumienie tekstu.
A potem... była „wietrzna zabawa“. Nie było w naszej sali wiatru, więc sami go zrobiliśmy... Bardzo mocno dmuchaliśmy na delikatne piórka starając się jak najdłużej utrzymać je w powietrzu. Biegaliśmy, podskakiwaliśmy i kręciliśmy się z paskami kolorowej bibuły... Nasze panie bawiły się razem z nami... Było bardzo dużo radości... Na koniec zrobiliśmy wiatraczki z kolorowego papieru, listewki i kołeczka. Ileż było radości, kiedy po dmuchnięciu w skrzydełka wiatraczki zaczynały się wesoło kręcić.
Spotkanie z panią Lucyną Macełko, rozpoczęło cykl comiesięcznych spotkań, których głównym celem jest zainteresowanie dzieci czytaniem. Kolejnym gościem w przedszkolu będzie tata Piotrusia, pan Tomasz Jabłoński, który jeszcze we wrześniu przeczyta, tym razem namłodszym przedszkolakom, bajkę.
W imieniu przedszkolaków ze „Słoneczka“ - Jolanta Grzyb
REKLAMA
opublikowano: 2011-09-16, © Jolanta Grzyb,
20