Reszel - Młodzież otwarta na kulturę

SPEKTAKL „ćWICZENIA Z „PANA TADEUSZA”

Podsumowując zajęcia teatralno – aktorskie w ramach projektu „Młodzież otwarta na kulturę” w maju przedstawiliśmy nasz spektakl „Ćwiczenia z „Pana Tadeusza”.

Droga do finału była długa, trudna, okupiona wieloma wyrzeczeniami, ale też dająca wiele przyjemności i zabawy, jednocześnie rozwijająca intelektualnie.

„Pan Tadeusz” to lektura obowiązkowa w gimnazjum, ale niechętnie czytana przez uczniów. Uważana jest za tekst trudny, a bogactwo środków artystycznych użytych przez Mickiewicza powoduje, że wydaje się uczniom nieprzystępna, niezrozumiała.

Uczestnicy projektu bardzo ambitnie podeszli do swojej pracy, by pokazać, że trudne teksty naszej literatury pięknej można „okiełznać”. Udowodnili, że jeśli się chce, to poważny tekst można uczynić zrozumiałym, a nawet interesującym i przyjemnym w odbiorze.

Spektakl powstawał etapami.

Wiktor Korzeniewski, nasz reżyser, wybrał fragmenty dzieła, a my pracując nad etiudami, decydowaliśmy, czy dany fragment epopei stanie się częścią naszego przedstawienia, czy podołamy trudnościom, jakie niesie za sobą budowanie danej sceny.

Wiktor uczył nas, „że aktor jest współtwórcą i podstawowym medium dla rzeczy”, które robi reżyser.

Dowiedzieliśmy się że „przy budowaniu scenariusza, aktorskie improwizacje odgrywają bardzo dużą rolę. Mają wpływ na kształt postaci, sytuacje sceniczne, dialogi”.

Dużo zależało od nas, aktorów. Budowaliśmy wiele etiud wokół głównego tematu, głównych postaci. Spośród nich wybieraliśmy naszym zdaniem najlepsze.

Ostatecznie zdecydowaliśmy, że w skład naszego przedstawienia wejdą następujące fragmenty „Pana Tadeusza”:

Inwokacja
Przyjazd młodego panka
Spotkanie Zosi i Tadeusza
Polowanie na niedźwiedzia
Bitwa o zamek
Rozmowa Tadeusza z Telimeną
Mrówki
Spowiedź Jacka Soplicy
Polonez

Ponieważ w przedstawieniu brała udział większość uczestników projektu, uczniowie sami zgłaszali się do budowania danej roli.

Rolę Tadeusza Soplicy zagrali Mateusz Kaczmarczyk i Mateusz Połubiński.

W rolę Zosi wcieliły się Agata Rudzińska i Justyna Borowiec, natomiast rolę Telimeny wybrały sobie Magda Subocz i Aneta Chodań. Sędzią Soplicą był Kostek Kociński.

Rolę Jacka Soplicy/ Księdza Robaka z wielką determinacją, pokonując własne słabości, brawurowo odegrał Marcin Małysz.

By pokazać, jak wielką rolę mają znaki teatru, celowo w naszym przedstawieniu nie skupiliśmy się na rekwizytach. Okazało się, że można zagrać drzewo, kanapę, pianino, okno czy mrowisko, wykorzystując tylko własne ciało, gest, mimikę. Pewną trudnością okazał się wybór miejsca do naszego przedstawienia. Próbowaliśmy nawet na dziedzińcu zamku reszelskiego, jednak ostatecznie zdecydowaliśmy się na halę sportową w macierzystym gimnazjum.

W spektaklu dużą rolę odegrało światło i muzyka, którą wybieraliśmy wspólnie z naszym reżyserem.

Choreografia poloneza przygotowanego pod kierunkiem Tomasza Borkowskiego trzymana była w wielkiej tajemnicy, ponieważ chcieliśmy zadziwić widzów i chyba nam się to udało.

Zazwyczaj polonez, jako taniec narodowy, jest utrzymany w podniosłym nastroju, natomiast nasz był inny – tempo zawrotne, muzyka zaskakująca, a reakcja publiczności taka, na jaką liczyliśmy. Dziękujemy!

To były nasze pierwsze koty za płoty! Zdradzimy, że na pytanie w ankiecie skierowanej do uczniów: „Czy macie jakieś pomysły, sugestie dotyczące realizacji drugiej części projektu?” pojawiła się odpowiedź: „Wiktor coś wymyśli”. A my już wiemy co…

Na informacje z drugiej części projektu zapraszamy po wakacjach – jesienią.

Opracowały: A. Szewczyk, M. Gajo, E. Ziółek

REKLAMA

3918

dodaj komentarz