W poszukiwaniu Świętego Mikołaja ...

10 stycznia 2009 r. spod Gimnazjum nr 1 w Reszlu wyruszył kulig, w którym wzięły udział dzieci pracowników gimnazjum wraz z rodzicami. Trasa kuligu wiodła nas domniemanym szlakiem podróży Świętego Mikołaja.

Traktor ciągnął sanie. Ci, którym zabrakło odwagi, by doczepić sanki do liny ciągniętej przez traktor, siedzieli na dużym wozie. Ale amatorów wzrostu adrenaliny nie zabrakło – pięcioro sanek z młodszymi i nieco starszymi pasażerami podskakiwało podczas nierównej wyboistej drogi. Niektórym nie udało się uniknąć wywrotek. Kulig dojechał do gospodarstwa Pana Wojciecha Pikały, gdzie, dzięki uprzejmości Gospodarza, rozpaliliśmy ognisko i piekliśmy kiełbaski, czekając z niecierpliwością na Mikołaja. Bo niestety nie udało nam się go spotkać w trakcie jazdy na saniach. Ku uciesze wszystkich, szczególnie najmłodszych dzieci, pojawił się najbardziej wyczekiwany, tajemniczy i nawet nie taki stary, jak by się mogło zdawać, Mikołaj! Wszystkie dzieci otrzymały paczki, nie mogło być zresztą inaczej, bo wszyscy byli grzeczni.

Mikołaj długo nie zabawił, bo spieszył się do kolejnej grupy dzieci. My również wyruszyliśmy w podróż powrotną do swoich domów, by degustować się słodkościami, które były w paczkach …naszych dzieci.

Dziękujemy Organizatorom!!!

W imieniu Uczestników kuligu
Elżbieta Majcher

REKLAMA

opublikowano: 2009-01-17, © Elżbieta Majcher.,

4546